Praktyki zawodowe MALAGA 2023

Dzisiaj od samego rana przygotowywaliśmy się do powrotu do kraju. O godzinie 13-tej wyruszyliśmy na lotnisko, a po godzinie 16 wylecieliśmy z Malagi. Po prawie czterogodzinnym locie, na lotnisku w Modlinie czekał na nas bus, którym dotarliśmy pod szkołę i oficjalnie zakończyliśmy naszą przygodę. Miejmy nadzieję, że z naszym powrotem pojawi się więcej ciepła w Polsce!

Witamy Was w ostatnim dniu naszych praktyk, właśnie dzisiaj zostały nam wręczone certyfikaty z odbycia zagranicznej praktyki zawodowej. W trakcie wręczania certyfikatów nie zabrakło również ciepłych pożegnań z naszymi pracodawcami i tutorami. Wieczorem udaliśmy się wspólnie na spacer, aby pożegnać się z Malagą.

W drodze na praktyki zaskoczył nas deszcz, lecz nie wpłynęło to na nasz dobry humor i chęć do pracy. Dzisiaj na praktykach montowaliśmy gniazda wtykowe, przełączniki światła i lampy. Nasz czas drogi do hostelu pokrył się z najintensywniejszym deszczem, wróciliśmy cali mokrzy, ale zadowolenie po super dniu w pracy nie minęło. Gdy trochę się rozchmurzyło po kolacji, poszliśmy kupić pamiątki. Zdobyte suweniry będą przypominały nam o tym cudownym czasie!

Wschód Słońca towarzyszył nam dziś podczas drogi do pracy. Po przygotowaniu materiałów, wybraliśmy się w miejsce, gdzie montowaliśmy pasek led nad wejściem do restauracji, jak i kable internetowe wewnątrz. Po zakończonych praktykach szybko sie odświeżyliśmy i udaliśmy się do Picasso Museum Málaga, gdzie poznaliśmy twórczość artysty.

Wtorkowy czas poza codziennymi obowiązkami wykorzystaliśmy na zakup pamiątek dla naszych bliskich. Natchodzacy powrót do Polski zachęcił nas do korzystania z ostatnich promieni słońca. Piękną Hiszpanie opuściły wieczorem Pani Dyrektor Małgorzata Sutuła i Pani Kierownik CKZ Urszula Malczyńska.

Poniedziałkowy poranek rozpoczęliśmy od ciężkiej pracy w swoich zawodach. W tym samym czasie nasi opiekunowie odbyli wizytę w hiszpańskiej szkole kształcącej w branży budowlanej. Wracając do hostelu podziwialiśmy kolejne zakątki słonecznej Malagi. Wieczorem wybraliśmy się na spacer brzegiem Morza.

Dziś o godzinie 11:00 wyruszyliśmy wraz z panią Małgorzatą Sutułą oraz Urszulą Malczyńską na zwiedzanie pobliskiego ogrodu botanicznego w którym mogliśmy podziwiać wiele roślin rzadko bądź w ogóle nie występujących w Polsce. Po powrocie z ogrodu zrobiliśmy sobie krótką przerwę w hostelu po czym wyruszyliśmy na plażę wykorzystać słoneczny dzień na opalanie się oraz grę w siatkówkę.

Dzisiaj mieliśmy zaplanowaną podróż do Giblartaru, po zjedzonym śniadaniu pojechaliśmy prosto na granicę, po jej przekroczeniu poszliśmy pieszo do kolejki górskiej, która miała nas przewieźć na szczyt. Po drodze napotkaliśmy marsz Brytyjskiej gwardii, która oddawała hołd nowemu królowi. Gdy dotarliśmy na górę przywitały nas małpy, które zapewniły nam nowe wrażenia, a w niektórych nawet strach. Musieliśmy pilnować swoich torebek i plecaków, ponieważ dostanie im się do naszych rzeczy nie stanowiło żadnego problemu. Mimo tego mogliśmy stamtąd podziwiać widoki, które są nie do opisania. Następnym przystankiem była główna ulica Giblartaru, na której mieliśmy czas wolny, podczas którego zjedliśmy nasz obiad i podziwialiśmy pobliską kulturę. Podczas dwugodzinnej podróży do Malagii umililiśny sobie czas śpiewając piosenki. Po powrocie poszliśmy na kolację, a resztę wieczoru mieliśmy wolną, więc część osób poszła na plażę, a inni zostali w hostelu by odpocząć.

Cześć Wam! Dzisiaj, 12 maja w naszym biurze geodezyjnym, musieliśmy zrobić zadania, które powierzył nam nasz szef Gonzalo. Nie było to łatwe, ponieważ sam proces tego był za długi! Jednak nie poddaliśmy się i może skończymy do jutra… Oprócz tego, nagrywaliśmy filmik z obsługi programu geodezyjnego. Również sprawiało to problemy! Musieliśmy kilka razy powtarzać to w kółko, ze względu na problemy techniczne, lub po prostu ktoś nam przerywał. Na szczęście nam się w końcu to udało i jedno mamy za sobą. Za to budownictwo miało ważną wizytację. Pani dyrektor Małgorzata Sutuła i kierownik CKZ Pani Urszula Malczyńska zmierzały dzisiaj z drużyną architektów do biura, aby zobaczyć jak wygląda nasza praca. Dołączyły również Pani Małgorzata Radziszewska i Pani Małgorzata Wilczewska. Wspólnie przebyłyśmy drogę do pracy mijając ogród różany w Maladze i Centrum Pompidou. W firmie czekał już nasz szef i jego syn, którzy powitali przybyłą grupę. Przedstawiliśmy dzisiaj gotowe projekty instalacji

Witamy was ponownie! Dzień jak co dzień, we czwartek 11 maja światło zawitało nasze okna sygnalizując koniec snu. Geodezja dzisiaj miała ważne tematy związane z przeróżnymi pomiarami takimi jak batymetria czy sejsmologia. Na czym one polegają? - Możecie się pytać. Są to pomiary odpowiednio głębokości wód i pomiary dotyczące wstrząsów ziemi spowodowanych różnymi czynnikami jak na przykład erupcja wulkanu! Niesamowite, prawda? Przechodząc dalej… Drużyna architektów spędziła dzień pracy przy projektowaniu dalszej części instalacji kanalizacyjnych i wentylacji. Priorytetem było ukończenie prac i przedstawienie ich już następnego dnia. Przez to dzień w pracy minął błyskawicznie i potem udaliśmy się na obiad. Na deser każdy z nas mógł zjeść pysznego i soczystego arbuza na orzeźwienie. Po smacznym posiłku mieliśmy dużo czasu wolnego. Część grupy udała się na pobliską plażę i ruszyła w miasto, a reszta relaksowała się w hostelu przy zimnym napoju i zajęła sobą. Wspólne gry w karty, ogl